Na przestrzeni wieków różnego rodzaju religie piętnowały ciało. Współczesna kultura konsumpcjonizmu popycha nas do katowania się treningami, dietami i korzystania z zewnętrznych specyfików w celu poprawy naszego ciała. Wokół nas wiecznie ktoś lub coś chce odciągnąć naszą uwagę od siebie samego lub przekonać nas, że potrzebujemy poprawek. Jak nawiązać zdrową relację z ciałem?
Każdy z nas posiada ciało i dzięki niemu żyje. Niestety jesteśmy wypełnieni oceniającymi myślami, negatywnymi przekonaniami i brakiem miłości do naszych ciał. Możemy nawet wstydzić się ich, a przecież są to świątynie dla naszej duszy. Dysocjacja umysłu od ciała może mieć wiele negatywnych skutków, takich jak choroby, zaburzenia psychiczne, brak poczucia bezpieczeństwa, problemy ze stawianiem granic, brak umiejętności rozpoznawania własnych potrzeb i zamrożenie emocji, co w następstwie może wywoływać chroniczne bóle głowy, spięcia w ciele, a ostatecznie szereg różnych chorób. O ile nasz umysł potrafi płatać nam figle i odcinać się od negatywnych wspomnień czy wypierać trudne emocje lub nadużycia, o tyle nasze ciało wszystko zapamiętuje. Trauma to trwała zmiana w psychice człowieka na skutek bardzo trudnych przeżyć.